menu

Czy wiara pomaga w terapii uzależnień?

Opublikowano: 23 stycznia 2022

Każde uzależnienie, które nie jest leczone, w konsekwencji może doprowadzić do poważnych konsekwencji. Zarówno alkoholizm, narkomania, lekomania, hazard, czy też seksoholizm stanowią postępujące, przewlekłe i śmiertelne jednostki chorobowe. Mimo, iż choruje sama jednostka, to skutki tej sytuacji odczuwa całe otoczenie danej osoby, szczególnie osoby bliskie. Tym samym leczenie jest koniecznością, przy czym do tematu należy podejść z rozwagą, podejmując współpracę ze specjalistą z dziedziny leczenia uzależnień. Samodzielnie podejmowane próby wychodzenia z niego zwykle kończą się fiaskiem, pogarszając stan Pacjenta. Przykładem działań może być tutaj udanie się do ośrodka odwykowego, gdzie dana osoba znajduje się pod opieką terapeuty, psychiatry i psychologa. Warto zadbać o to, aby wybrać miejsce, w którym indywidualne podejście do Pacjenta jest priorytetem. Dodatkowo, po wyjściu z ośrodka warto zapoznać się z możliwościami kontynuowania terapii. Dobrym rozwiązaniem jest wszywka alkoholowa Esperal, kontynuowanie psychoterapii, a także uczestnictwo w grupach wsparcia, np. AA. Dużym atutem grup wsparcia jest oparcie swoich działań na duchowym programie dwunastu kroków.

Wiara może stanowić istotne wsparcie dla uzależnionego

Wiele niepijących alkoholików przyznaje, że swoją abstynencję utrzymują w dużej mierze dzięki wierze, ponieważ to ona stanowi źródło siły i motywacji, napędzające do dalszego trwania we własnym postanowieniu. Warto jednak pamiętać, że sama religijność nie zapewni człowiekowi obrony przed nałogiem. Często dzieje się tak, że w uzależnienie popadają osoby słabo wierzące lub niepraktykujące, przy czym wychowani byli w duchu wiary jako dzieci. Nie ma to jednak większego znaczenia, ponieważ choroba alkoholowa, z resztą jak każde inne uzależnienie, uznawane jest za chorobę demokratyczną, czyli taką, która może dotknąć każdego człowieka, bez względu na wiek, płeć, zasobność portfela, pochodzenie, wykształcenie, status zawodowo-społeczny, czy też wiarę i religię. Częstym mechanizmem warunkującym rozwój uzależnienia jest:

  • Przebyta trauma,
  • Trudne dzieciństwo,
  • Długotrwała ekspozycja na stres,
  • Wzmożone napięcie emocjonalne,
  • Nadmiar odpowiedzialności,
  • Brak poczucia sensu,
  • Niepowodzenia życiowe, zarówno zawodowe jak i w sferze prywatnej,
  • Strata bliskiego, np. w wyniku jego śmierci,
  • Samotność,
  • W literaturze przedmiotu wymieniane są także uwarunkowania genetyczne.

Jak widać, poza ostatnim czynnikiem, są to problemy, z którymi niemalże każdy człowiek zmaga się każdego dnia. Tym samym, żadna religia nie będzie w stanie uchronić jednostkę przed uzależnieniem, przy czym niewątpliwie pomaga w wyjściu z niego, mając realny wpływ na sposób radzenia sobie z rozwiniętym nałogiem.

Podczas zdrowienia należy uzbroić się w cierpliwość. Nie da się wyjść z uzależnienia z dnia na dzień. Trudno jest wytrwać we własnym postanowieniu, tym bardziej, że każdego dnia należy zmagać się z przeciwnościami losu. Brak konstruktywnych strategii radzenia sobie w trudnych chwilach może złamać postanowienie pozostawania w abstynencji. Tym samym leczenie wymaga solidnych fundamentów i głębokiej świadomości własnego problemu. Na początku drogi pomaga terapeuta, który uczy w jaki sposób sobie radzić, daje wsparcie, stanowi swoistą podporę. Później jednak, Pacjent zostaje sam, a przecież alkoholikiem, mimo, iż nie pijącym, zostaje się do końca życia. Warto zastanowić się więc – co dalej?

Dobrym rozwiązaniem może być praca na terapii grupowej, prowadzonej np. w ramach grup wsparcia. poznanie historii innych osób, poczucie bycia zrozumianym, spotkanie innych z podobnymi problemami do własnych jest niezwykle cenne. W tym miejscu istotne jest poczucie przynależności do pewnej grupy, wspólnoty, która nie oceni, a zrozumie i wesprze.

Uzależnienie od alkoholu? Nie tylko

Większość osób wie o istnieniu Anonimowych Alkoholików, jednak nie każdy wie, że tego typu grup jest znacznie więcej. AA jest grupą wsparcia dla osób wykazujących cechy uzależnienia od etanolu. Aby móc uczęszczać na spotkania wspólnoty jest zachowanie trzeźwości. Grupa za to odwdzięczy się dzieleniem się swoim doświadczeniem i nadzieją. Do innych grup należą:

  • Anonimowi Narkomani – AN – jest to wspólnota dedykowana kobietom i mężczyznom uzależnionych od narkotyków. Warunkiem uczestnictwa jest brak narkotyzowania się,
  • Anonimowi Hazardziści – AH – grupa dedykowana osobom, którzy chcą zaprzestać hazardu. Członkowie wspólnoty wspierają się w rezygnacji z zakładów bukmacherskich, korzystania z automatów, a także z wizyt w kasynie. Warunkiem uczestnictwa jest zrezygnowanie z hazardu.
  • Anonimowi Seksoholicy – SA – jest to grupa dedykowana osobom, które chcą zachować trzeźwość seksualną, rozumianą jako rezygnację z seksu pozamałżeńskiego i z masturbacji.
  • Anonimowi Jedzenioholicy – JA – jest to wspólnota pomagająca osobom z problemem kompulsywnego objadania się.
  • Dorosłe Dzieci Alkoholików – DDA –  grupa powstała z myślą o osobach wychowanych w rodzinie dysfunkcyjnej, w większości z problemem alkoholowym, który zaburzył ich funkcjonowanie w dorosłym życiu.
  • Grupy Rodzinne Al.-Anon – grupa niesie pomoc rodzinom i bliskim alkoholików. Uczestnictwo w tej grupie jest dobrowolne i pozbawione wszelkich opłat, przy czym podstawa jej funkcjonowania finansowana jest z dobrowolnych datków.

Wymienione wyżej grupy bazują na Programie 12 Kroków, będącego ścieżką rozwoju psychofizycznego, duchowego i emocjonalnego. Zakłada się, że istnieje coś większego od ludzkich problemów i uzależnień. Korzystając zarówno z terapii, jak i grupy wsparcia, tworzy się potężne narzędzie, które umożliwia skuteczną walkę ze swoimi skłonnościami i nałogami.

Odpowiednia terapia to podstawa

Wiele osób doszukuje się oparcia we wierze, szczególnie jeżeli jednostka przeżywa wewnętrzne rozterki i prowadzi wewnątrz siebie walkę: czy napić się alkoholu, czy też nie. Należy jednak pamiętać, że religia sama w sobie nie uzdrowi z uzależnienia. Niemniej może być pomocna w procesie zdrowienia. Człowiek ma wolną wolę i to od niej zależy, w jaki sposób potoczą się jego dalsze losy. Wszystko jest we własnych rękach jednostki. Z tego powodu nie warto rezygnować z terapii, jeżeli szczerze dąży się do wyzdrowienia. Jeden bodziec może złamać nawet najbardziej ugruntowane pragnienia wyzdrowienia.

Czynnikiem, który dodatkowo może pomóc utrzymać motywację do zmian jest awersyjna terapia farmakologiczna np. wszywką Esperal. Jest to tabletka mająca w składzie Disulfiram. Jeżeli osoba posiadająca wszywkę napije się alkoholu, dozna nieprzyjemnych objawów. Disulfiram wchodzi w reakcje z alkoholem, powoduje zatrucie toksynami i produktami metabolitu alkoholu, czego efektem jest silne i długotrwałe zatrucie alkoholowe. Tym samym, człowiek mając świadomość konsekwencji lub doświadczając tych objawów na własnej skórze zaczyna kształtować w swoim umyśle wewnętrzną blokadę przed dalszym piciem alkoholu, w obawie o własne zdrowie i dobre samopoczucie. Tak powstaje awersja alkoholowa, pomagająca pokonać alkoholizm. Dzięki takiej reakcji alkohol wcześniej uznawany za coś przyjemnego, staje się trucizną wywołującą zagrożenie. Człowiek więc zaczyna się bać alkoholu, a więc staje się abstynentem.

Na koniec warto przypomnieć, że alkoholizm jest chorobą przewlekłą. Przejmuje kontrolę nad życiem nie tylko samej osoby uzależnionej, ale całej jego rodziny. Tym samym podejmując leczenie można tę kontrolę na nowo odzyskać i zacząć wszystko od nowa. Łącząc ze sobą działanie terapii, grup wsparcia i wszywki alkoholowej można na stałe pokonać alkoholizm, wykazując się trzeźwością i abstynencją.

«
»